Pamela i Łukasz plener
Wiele razy byłem na Połoninie Wetlińskiej o wschodzie ale takiej mgły to nigdy nie widziałem, biało było aż po horyzont. Niesamowity widok!
Jak to przystało na wyjątkowych ludzi mieliśmy wyjątkowe spóźnienie przed wejściem, biegliśmy tak, że pierwszy raz myślałem, że umrę po drodze ale udało się, zdążyliśmy!
Jako iż Pamela i Łukasz sami pracują w branżach artystycznych moja rola zaczynała się i kończyła na naciskaniu spustu migawki, ewentualnie zmianie i wyborze miejsca gdzie będziemy fotografować :) Oni piękni i kreatywni, widoki rewelacyjne więc zdjęcia robiły się same:)