Ola i Adrian
Ole i Adriana znam z wesel na których fotografowałem w ich starej studenckiej ekipie więc idąc na ich wesele czułem się jakbym szedł na dobrą imprezę i prawdę mówiąc tak było !
Wesele na 50 osób w gronie przyjaciół i najbliższej rodziny w klimatycznej restauracji nad Warszawską Wisłą musiało udać się wspaniale!
Sam też miałem możliwość zostać trochę dłużej, porozmawiać i potańczyć :) Akurat byłem zmuszony czekać na Kubę i transport aż mnie zgarnie. Mieliśmy kolejne wesele tego dnia ale akurat po drugiej stronie Warszawy, nie było sensu jechać na dwa auta a fajnie jest czasem zostać na weselu kilka godzin dłużej :)
